„Wszystkie miłości Anny” – recenzja reportażu radiowego Anny Dudzińskiej

Iran jako państwo częściowo odizolowane od reszty świata, o obcej kulturze i obyczajach, może budzić pewien niepokój. Szczególny lęk wywołuje władza sprawowana przez przywódców duchownych, próby nuklearne oraz groźby w kierunku świata zachodniego. Media bardzo często tworzą wizerunek Iranu jako państwa totalitarnego, gdzie łamane są prawa człowieka, wolność słowa i wyboru. Z drugiej strony to region uznawany za egzotyczny i orientalny. Budzi ciekawość i zainteresowanie turystów. O złożoności tego kraju, czy wręcz „warstwach”, jakie odsłaniają się przy bliższym kontakcie z jego mieszkańcami, można się przekonać, słuchając reportażu Anny Dudzińskiej „Wszystkie miłości Anny”. Autorka, przyjeżdżając do Iranu ze swoim bagażem doświadczeń i pewnych wyobrażeń, konfrontuje się z zupełnie inną wizją tamtejszej rzeczywistości.

Fot. Arkadiusz Wojtasik

Zachód i wschód to z pozoru obce sobie światy. Łączy je jednak bohaterka nagrania – Anna – zafascynowana światem orientalnym. Jak sama mówi, zakochała się najpierw w języku perskim, później w bębnie dafu, a na końcu w bogatym i postępowym Irańczyku, który deklaruje chęć życia z nią na partnerskich zasadach. Kobieta emocjonalnie podchodzi do tej relacji i podkreśla, że miłość bardzo dużo znaczy dla Irańczyków. Z ukochanym łączy ją praca, picie herbaty, a także kreskówka „Bolek i Lolek”. Ten ostatni wątek, spajający niejako dwa odmienne światy, może stanowić zaskoczenie dla osoby nieznającej kultury irańskiej.

Dudzińską szczególnie interesują odmienności kulturowe i mentalne, których doszukuje się w relacji miłosnej bohaterki, ale też w jej podejściu do panujących w Iranie praw. Kwestie reżimu politycznego i restrykcyjnych zasad wiary reportażystka podejmuje kilkukrotnie. Z wypowiedzi Anny można jednak wywnioskować, że te sprawy nie odgrywają najważniejszej roli w jej życiu. Pomimo pewnych ograniczeń, dotyczących szczególnie kobiet, bohaterka przyjmuje zastane normy. Reportażystka zastanawia się, czy wyznawanie przez dwoje ludzi dwóch różnych religii nie wpływa negatywnie na związek Anny. Dla bohaterki te kwestie nie wydają się zbyt istotne. Swoją relację uznaje za postępową. Podobnie myśli jej partner, którego dziennikarka pyta wprost o możliwe trudności związane z wyznawaną wiarą. „To nie jest żadnym problemem. Religia jest czymś bardzo osobistym i myślę, że oboje mamy tego samego Boga” – odpowiada po angielsku mężczyzna.

W tej opowieści dominuje wątek fascynacji dalekim krajem, dziennikarce udaje się jednak w końcu wydobyć z narracji bohaterki element niezgody. Jedną z trudniejszych spraw jest chociażby odnajdywanie się w konwencji towarzyskiej, czy szczerość Irańczyków, których mimo wszystko trudno „rozgryźć”. Przynajmniej z naszej perspektywy.

Reportaż porusza interesujące wątki, w szczególności takie, które mogą budzić kontrowersje: miłość i relacje między płciami, odmienność kulturową, politykę, przekonania społeczne. Słuchacz poznaje historię Anny – miłośniczki kultury perskiej, ale ma również szansę usłyszenia perspektywy rodowitego Irańczyka. Do głosu dochodzi wreszcie Anna Dudzińska, wcielająca się w rolę eksploratorki obcej kulturowo przestrzeni i zarazem autorki reportażu. Tkając swą dźwiękową opowieść, decyduje ona, które wątki w niej zawrzeć, a które nie. Można powiedzieć, że to właśnie dziennikarka pełni nadrzędną funkcję, panuje nad opowieścią. Jej narracja bliska jest mentalności europejskiego odbiorcy. Ostrożna reportażystka czasami wręcz z zaskoczeniem dopytuje: „To nie jest zakazane? Tu chyba wszyscy się boją, że jakiś Wielki Brat słucha”. Jej wizja rzeczywistości zostaje skonfrontowana ze sposobem postrzegania Iranu przez osoby bezpośrednio związane z tym krajem, które zabierają głos w reportażu. Ryszard Kapuściński, pisząc o tym gatunku dziennikarskim w kontekście Inności, zwracał uwagę na to, że „każdy reportaż ma wielu autorów i tylko dawno przyjęty zwyczaj powoduje, że tekst podpisujemy jednym nazwiskiem”. Według reportera jest to gatunek bardzo złożony, na który mogą składać się dziesiątki rozmów, historii, doświadczeń i dopiero one „przepracowane” dają nieporównywalnie skondensowany efekt. Uwagi Kapuścińskiego dotyczyły wprawdzie reportaży prasowych, niemniej jednak okazują się one trafne także w odniesieniu do odmiany radiowej gatunku.

Reportaż do odsłuchania na stronach Polskiego Radia “Wszystkie miłości Anny” – reportaż Anny Dudzińskiej – Jedynka – polskieradio.pl

 

* Autorką recenzji jest Katarzyna Nakonieczna, absolwentka Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.

Chcesz współtworzyć z nami dział recenzji i analiz, napisz: joanna@audionomia.pl

This website uses cookies

We inform you that this site uses own, technical and third parties cookies to make sure our web page is user-friendly and to guarantee a high functionality of the webpage. By continuing to browse this website, you declare to accept the use of cookies.