„Umieranie to ciągle jest życie”. O reportażu „Bez lęku” Dominiki Dębskiej

Odmienił własne życie, by móc zmieniać też cudze. Dr Paweł Grabowski zrezygnował z kariery chirurga onkologicznego w Warszawie na rzecz niesienia pomocy tym, którzy jej najbardziej potrzebują – starszym, schorowanym mieszkańcom podlaskich wsi. Reportaż „Bez lęku” Dominiki Dębskiej to opowieść o jego poświęceniu, o ukojeniu, jakie niesie innym, ale i o zwykłych ludziach, którzy stają w obliczu śmierci.

Audycja skupia się na głównym bohaterze, wokół którego zbudowana jest cała historia. Dr Grabowski jawi się tutaj jako człowiek, jakich mało w dzisiejszych czasach – pełen pasji i motywacji, gotowy do bezinteresownych uczynków. Słychać to w jego głosie, nawet kiedy opowiada o tym, z jakimi trudnościami musi mierzyć się na co dzień. Można usłyszeć także dumę z własnego dzieła – nowoczesnego hospicjum – i tego, jak ono przysłuży się innym. Przez cały czas trwania reportażu możemy naprawdę dobrze poznać tego bohatera, przysłuchując się jego wypowiedziom czy towarzysząc w pracy z pacjentami.

Dla osób, którym pomaga, dr Grabowski jest nie tylko lekarzem, ale także, a może przede wszystkim – przyjacielem. Równie ważne, co wsparcie medyczne, jest dla nich bowiem to emocjonalne – uświadomienie im, że nie są sami w swojej chorobie i mają na kogo liczyć. W audycji możemy usłyszeć, z jaką czułością i troską bohater z nimi rozmawia. Udało się tutaj oddać więź, jaka ich łączy, pewną współzależność – obie strony wiele uczą się od siebie.

Najbardziej emocjonalne w reportażu są jednak nie wypowiedzi głównego bohatera, ale jego podopiecznych. Otwarcie mówią oni o swoim losie, trudnym życiu i świadomości, że nieuchronnie zbliża się ono do końca. Podejmują próby podsumowania swoich dokonań, zastanawiają się nad tym, co zrobiliby inaczej, gdyby mieli okazję. To moment zarówno wzruszający, jak i bardzo intymny. Wywołuje u nas sympatię do bohaterów i żal z powodu ich cierpienia – w końcu to zwyczajni ludzie, tacy, jak my.

Dominika Dębska zadaje trudne pytania, ale to dlatego, że trudny jest sam temat reportażu. Autorka wykorzystuje swoją pracę dziennikarską do podjęcia zagadnienia, które ma pozostawić w słuchaczach pewien ślad. Wymusza na nas pobudzenie wyobraźni i zadanie sobie pytań: jak to jest, być od kogoś zależnym? Jak żyć, aby pięknie umierać?

W reportażu „Bez lęku” dodatkowym bohaterem jest też otoczenie, w którym dzieją się przedstawione wydarzenia. Podlaska wieś jawi się nam tutaj jako miejsce pełne kontrastów. Z jednej strony jest sielska, malownicza, można tutaj odpocząć z dala od miejskiego zgiełku. Jednak z drugiej strony mieszkańcy, zwłaszcza ci najstarsi, mają ograniczony dostęp do opieki medycznej, brak perspektyw, są zdani sami na siebie i najbliższych. Autorce udało się oddać realia życia na podlaskiej wsi za pomocą bogatej kuchni akustycznej. Możemy usłyszeć wiele dźwięków, także tych pozornie nieistotnych, takich jak skrzypienie drzwi. To właśnie one pozwalają nam zajrzeć do życia bohaterów, poczuć klimat miejsca, w którym rozgrywają się wydarzenia.

Emocje słuchaczy pobudza też muzyka. Nie występuje często, ale za to doskonale podkreśla nastrój całego utworu. Ważniejsza jednak od muzyki jest z pewnością cisza, która wielokrotnie przeplata wypowiedzi bohaterów. To czas dla nas – na refleksję, zrozumienie, próbę postawienia się na miejscu bohaterów.

Historia została opowiedziana w sposób ciekawy. To treść jest tutaj ważniejsza od formy i nie potrzeba wielu środków, aby audycji dobrze się słuchało. Reportaż skłania do refleksji nad własnym życiem, jego ulotnością. Ukazuje również śmierć w innym niż tradycyjne ujęciu – jako coś pozytywnego, utęsknionego, jako ulgę od męki. Wreszcie pomaga uwierzyć w ludzi – w to, że na świecie są osoby, które mogą nam pomóc, nawet w najtrudniejszych momentach.

em

Tekst przygotowała Martyna Kosecka.

This website uses cookies

We inform you that this site uses own, technical and third parties cookies to make sure our web page is user-friendly and to guarantee a high functionality of the webpage. By continuing to browse this website, you declare to accept the use of cookies.