„Każda matka musi być twardzielką” – recenzja reportażu „Kamili Litman

Wiedziałam, że ten reportaż powstanie. I tego reportażu wyczekiwałam.

Jak się okazuje nie tylko ja, ale bardzo wiele mam, które w jednym z serwisów społecznościowych wyrażały chęć wysłuchania opowieści o trudach rodzicielstwa czy też potrzebę podzielenia się swoją historią. Pisały: Chętnie posłucham, opowiadać nie dałabym rady – wiem że na 100% zaczęła bym płakać / Mogłabym dać coś od siebie / Zbyt dużo emocji…

W audycji „Mamo..” Kamila Litman przedstawia trzy historie kobiet, których macierzyństwo nie wpisało się w pełen pozytywnych przeżyć, spełniania i radości stereotyp.

Pierwsza bohaterka, mama czterech chłopców jest wirtuozem organizacji czasu i herosem pracy, który potrafi zespoić w całość elementy codziennego życia wszystkich członków rodzin tak, by oprócz pracy i nauki była przestrzeń dla przyjemność i rozwoju pasji, dzieci oczywiście, nie mamy. „Ja jestem odpowiedzialna, żeby to działało, jak nie wyjdzie będzie to moja wina” – mówi kobieta.

Druga bohaterka, mama dwóch córeczek, wspomina traumatyczny poród i wcale nie łatwiejszy początek macierzyństwa, ogromną samotność i potrzebę udowodnienia sobie „że da się radę”, że można „przetrwać” ten trudny czas. Niestety, czasem przetrwanie wiąże się z koniecznością walką z depresją. Ona – pielęgniarka szpitala psychiatrycznego – trafiła do niego jako pacjentka.

Trzecia mama opowiada o miłości i stracie, o tym, jak tuż po urodzeniu ukochanej córki musiała pożegnać tatę. Pełnym emocji, łamiącym się głosem wspomniana, że nie mogła pożegnać się z ojcem, bo wszyscy odradzali wejścia na OIOM kobiecie, która dopiero co urodziła.

Choć są to opowieści różne łączy je miłość do dzieci, odpowiedzialność za nie i przytłoczenie codziennością, którą trzeba perfekcyjnie zorganizować, a która to codzienność bez czujnego oka mamy może w jednej chwili utracić swą perfekcję. To opowieści o tym, jak mało jest mnie-mamy w moim życiu i o tęsknocie za odrobiną czasu dla siebie. Ale to też historie o tym, jak trudno do tej tęsknoty za sobą się przyznać, z poczucia winy, obowiązku, odpowiedzialności…?

Teoretycy i praktycy reportażu mówią o actant modelu jako o schemacie organizacji materii dźwiękowej reportażu. Model ten zbudowany jest na opozycji wartości, przeciwstawnych siłach, które – z racji kontrastowej wobec siebie relacji – dynamizują opowieść. W audycji Kamili Litman actant model zabudowywany jest na osi miłość – samotność, odpowiedzialność- zagubienie, wizja macierzyństwa – rzeczywistość, potrzeby innych – potrzeby moich, a może ich braku.

Audycja jest oszczędna w efekty akustyczne. Wypowiedziom towarzyszą pojedyncze odgłosy codzienności domowej, między innymi wysiadania z windy. Podstawowym elementem tworzywem jest słowo, a trzy przeplatające się historie składają się jedną metaforyczną narrację o zagubieniu w stanie, w którym przecież powinniśmy być szczęśliwe… Przecież „każda matka musi być twardzielka, ciąży na tobie odpowiedzialność, to ty będziesz oceniana” – mówi jedna z pań.

Jest też w audycji muzyka, potęgująca zagubienie i poczucie osamotnienia. Są w końcu wypowiedzi dzieci, ale nie dzieci bohaterek, dograne w innym niż głos kobiet czasie, zawierające stwierdzenia skierowane do mamy: o chęci pomocy, o miłości. Dla mnie są to głosy „z zewnątrz” i choć z pewnością organizują opowieść, chętnie posłuchałbym wersji reportażu pozbawianej tych głosów.

Były oczekiwania, były też reakcje. Po emisji reportażu portal społecznościowy wołał głosami kobiet: Poruszył mnie ten reportaż bardzo, żeby nie powiedzieć- rozwalił/ Wysłuchałam. Dziękuję! Sama mam wiele szczęścia, bo większość tych trudnych tematów mnie nie dotyczy, ale otwieracie oczy takimi historiami/ Od razu mówię …nie słuchać przed praca, bo rozwala…siedzę i zbieram myśli/ Dziewczyny z reportażu jesteście wspaniałe, ze zechciałyście się tym podzielić. Byłyście głosem wielu matek …/ Ciężkie tematy poruszyłaś, ciężko teraz na sercu, ale bardzo dziękuję za ten reportaż. Zmusza do myślenia.

This website uses cookies

We inform you that this site uses own, technical and third parties cookies to make sure our web page is user-friendly and to guarantee a high functionality of the webpage. By continuing to browse this website, you declare to accept the use of cookies.