Katarzyna Michalak twierdzi, że dźwięk, czyli tworzywo, medium i język, determinuje reportaż audio na każdym etapie jego powstawania, począwszy od wyboru tematu, mikrofonów, bohatera i przestrzeni, w których jest nagrywany, aż po prace postprodukcyjne w studiu. Decyzje, które podejmuje twórca w każdej fazie powstawania dzieła, wpływają na ostateczny jego kształt, wymowę, oddziaływanie społeczne oraz interpretację.
W autoreferacie Kasia przedstawiła definicję autora reportażu. Jest nim, według wiceprezeski Audionomii, “osoba, która ma potrzebę kontaktu z rzeczywistością taką, jaka ona jest”. W audio rozumienie świata, a więc i reportaż – bo jest on nie tylko opisem, ale i próbą wytłumaczenia świata – zaczyna się od słuchania. Kasia inspiruje się myślą Swietłany Aleksijewicz, która w swojej mowie noblowskiej powiedziała w kontekście swojego warsztatu „o tej części świata i ludzkiej kondycji, której literatura nie zawłaszczyła”. Chodzi o to, co wyrazić może tylko głos, co znajduje się między słowami albo wręcz poza nimi, w dźwięku, którego najlepszy nawet opis pozbawi największego atutu – autentyczności, muzyczności, emocji wyrażonej w niepodrabialny sposób.
Prof. Stanisław Jędrzejewski ocenił pracę Kasi jako wybitną. Wskazał też, odwołując się do szerszego ujęcia tematu pracy, na kolejne obszary i tematy badawcze, które mogą być rozwijane w następnych pracach naukowych: systematyzację kodów znaczeniowych w reportażach audio i wpływ dźwiękowej niefikcji na słuchaczy – ich funkcjonowanie, myślenie, światopogląd.
Druga recenzentka, dr hab. Urszula Doliwa, wyraziła radość, że Katarzyna Michalak, osiągnąwszy mistrzostwo w dźwiękowym reportażu artystycznym, dzieli się swoimi refleksjami i doświadczeniem ze środowiskiem uniwersyteckim.
– Specjaliści tej klasy rzadko trafiają do akademii – powiedziała medioznawczyni. W jej ocenie siłą pracy Kasi jest ukazanie analogii między muzycznością języka mówionego, a muzyką oraz tworzenia reportażu jako dzieła muzycznego.